Witajcie!
W związku ze zbliżającym się weekendem dzisiaj piwny post. I nie nie nie , absolutnie nie namawiam Was do sięgnięcia w tej chwili po ten złoty trunek. Chociaż jeśli macie ochotę. .. to czemu nie.
Na spotkaniu w Białymstoku otrzymałam od firmy Saela Piwna Relaksacyjna Sól Do Kąpieli. Firma pochodzi z Czech i zajmuje się ręczną produkcją kosmetyków na bazie piwa. Kosmetyki te sa bardzo bogte w minerały . Oprócz ekstraktów z chmielu znajdziemy tutaj takze torf, który ma działanie detoksykujace i drenujace. Sól ma nawilżac i relaksowac.
Produkt prezentuje się bardzo ładnie mimo , że jest umieszczony w plastikowej butelce. Kryształki soli maja bursztynowy kolor, który kojarzy się właśnie z piwem.
Sam zapach jest bardzo specyficzny. Nie jest to zapach piwa. Nie wiem , może tak pachnie chmiel? Nigdy nie byłam w warzelni tego trunku. Mimo tego specyficznego zapachu sól wsypana do ciepłej wody działała naprawdę relasujaco na ciało i umysł. Świetnie nadaje się na spokojne zakończenie ciężkiego dnia lub tygodnia. Niestety nie zauważyłam jakiś dużych efektów pielęgnacyjnych , ale także nie wysusza i nie podraznia skóry . Produkt sie nie pieni. Szczególnie do gustu przypadł mojemu mężowi.
Na pewno jest to bardzo ciekawy gadżet. Jeśli macie wśród znajomych fanów zimnego trunku z pianką to na pewno będą miłe zaskoczeni tego typu upominkiem.
Sól oraz inne produkty Saela możecie zamówić na ich stronie.