Witajcie!
Wczoraj zrobiłam trochę miejsca w moich kosmetycznych zbiorach, gdyż wyrzuciłam wszystkie zużyte pudełka - DENKO PAŹDZIERNIK 2015. A dzisiaj przychodzę do Was z NOWOŚCIAMI. Chyba każda z nas lubi zakupy. Ja jednak ostatnio staram się kupować produkty, które mi się kończą. Staram się nie gromadzić zapasów.
ROSSMANN
1. EFEKTIMA SUNFREE SPA - balsam bronzujący z masłem kakaowym i olejem z karotki. W swoim składzie zawiera również parafinę, ale na jednym z dalszych miejsc. Daje bardzo delikatny efekt, ale przede wszystkim ładnie pachnie.
2. SCHWARZKOPF STYLISTE ULTIMATE SEA SALT BEACH LOOK -Po 2 latach noszenia włosów niemalże do łopatek ( zapuszczałam do ślubu) znowu ścięłam je do wysokości brody :) W takiej długości, max do ramion, jednak czuję się najlepiej. Są one również mocno wycieniowane. Miałam kiedyś taką wodę morską z Got2Be i była świetna. Nadawała włosom struktury - lubię taki nieład kontrolowany na głowie. Zobaczymy jak się sprawdzi ta promowana przez Claudię Schiffer. Na razie mogę powiedzieć, że pięknie pachnie.
3. BIELENDA SUPER POWER MEZO SERUM [RECENZJA] - czyli kolejna buteleczka mojego ulubionego serum do twarzy na niedoskonałości.
4. BIELENDA SKIN CLINIC PROFFESIONAL - maseczka na noc z kwasem hialuronowym. Po ogromnym sukcesie serii na niedoskonałości postanowiłam wypróbować także serię nawilżającą.
AVON
5. LITTLE PINK DRESS - woda perfumowana. Mam ogromny sentyment do klasycznej wersji tego zapachu czyli BLACK LITTLE DRESS, gdyż od wielu lat jest to ulubiony zapach mojej mamy. Miałam również wersję GOLD, która bardzo przypadła mi do gustu. Teraz zawładną mną zapach PINK, który noszę w torebce.
6. NATURALS STAND STRENGH czyli odżywka w spray z morelą i masłem shea. Pachnie obłędnie i pomaga rozczesać włosy. Przy tym nie obciąża i nie otłuszcza ich. Zawsze używam odżywek Gliss Kur. Zobaczymy, czy zdrada się opłacała.
7. CLEARSKIN - żel punktowy na niedoskonałości. Bardzo lubię takie produkty, które mogę nałożyć tylko na daną zmianę. Żel jest skuteczny, ale niestety mocno wysusza skórę także trzeba uważnie go nakładać.
8. BIG&FALSE LASH - tusz , który ma nam zapewnić efekt sztucznych rzęs. Tusze Avonu się u mnie nawet nieźle sprawdzają. Ten jednak ma ogromną szczotę, która nie jest zbyt wygodna w użyciu. Kończę własnie tusz z Lovely - może zamienię szczoteczkę.
ECOSPA
9. MASKA ALGOWA PEEL OFF - bardzo fajna i głęboko nawilzająca maseczka do twarzy. Rozrabiam ją z wodą różaną. Czasem dodaję kilka kropli spiruliny.
10. SPIRULINA EKSTRAK GLICERYNOWY - świetna jako wzbogacenie masek z glinki czy alg. Ujędrnia i odżywia skórę.
11. MASŁO KAKAOWE - nadal kocham miłością bezgraniczną. Większość wykorzystałam do balsamu do twarzy. Pozostałą kostkę używam jako balsam do ciala na przesuszone partie.
12. OLEJ KOKOSOWY Z NATURALNEGO MIĄŻSZU - również większość została użyta do balsamu. Reszta zamierzam olejować włosy.
WYGRANA U ANGEL
13. SKIN79 ROSE WATERFULL MASK - czyli maska całonocna z olejkiem różanym i AHA. Ma za zadanie przede wszystkim rozjaśnić naszą skórę, odświeżyć i nawilżyć. Miałam jej zakup w planach dlatego wygrana u ANGEL - Kosmetyki Bez Tajemnic spadła mi dosłownie z nieba :)
WSPÓŁPRACA Z VITA LIBERATA
14. LUXURY TAN - Dzięki uprzejmości firmy Vita Liberata będę miała okazję przetestować naturalne samoopalacze. Do testów dostałam produkt w musie oraz rękawicę do jego nakładania. Także spodziewajcie się niebawem recenzji.
I na DESER (dosłownie! )
AMBASADORKA STREETCOM
15. DR GERARD - udało mi się również dostać do jednej z kampanii Streetcom, a mianowicie słodyczy Dr Gerard. W ramach współpracy otrzymałam takie oto pudło pyszności , którymi chętnie podzielę się z bliskimi.
A u Was, co nowego się pojawiło? Chętnie sprawdzę :)
Emi