Witajcie!
Dawno nie było u mnie postu pudełkowego. Miałam kiedyś subskrypcję SHINY BOX, którą dostałam w prezencie. Lecz kiedy mi się skończyła to postanowiłam jej nie przedłużać. Dlaczego? A dlatego, że miałam wrażenie że nie pojawia się tam praktycznie nic nowego. Cały czas przewijają się produkty z tych samych kategorii. I tak po półrocznej przygodzie z Shiny miałam w swoich zapasach 3 płyny micelarne, kilka żeli do kąpieli, kilka balsamów i garść lakierów do paznokci. Zdarzyło mi się zamówić jeszcze kilka pudełek, ale już po poznaniu ich zawartości , gdy coś mnie zaciekawiło np krem BB VIP GOLD w pudełku INSPIRED BY CHARLIZE MYSTERY.
Tak też było i tym razem. Walentynkowy Joy box zamówiłam ze względu na to, że kilka produktów pielęgnacyjnych mi się skończyło, a akurat były w pudełeczku.
Co prawda na pudełko czekałam ponad 2 tygodnie, gdyż moja wpłata nie została zaksięgowana, ale po upomnieniu się i wyjaśnieniu sytuacji przesyłka była u mnie już następnego dnia.
Jeśli chcecie się dowiedzieć co dokładnie się w nim znalazło to zapraszam do czytania.
Opakowanie pudełka walentynkowego jak zwykle prezentuje się przepięknie. Pudełka JOY są większe i wykonane z mocniejszej tektury niż te z Shiny. Biorąc pudełko do ręki okazało się ono dosyć ciężkie jak na taką niewielką paczuszkę.
I nic dziwnego ponieważ aż po brzegi było wypełnione kosmetykami.
1. Wibo Szminka do ust Million Dollars Lips
Matowa pomadka do ust z długotrwałą formułą. Doskonała, aksamitna konsystencja gwarantuje precyzyjne pokrycie. Matowe wykończenie sprawia, ze usta wydają się pełne, wyraziste i kuszą swoim urokiem. Bądź gotowa na spektakularny efekt matowych ust! Szminki dostępne w JOY BOX w dwóch kolorach nr 2 i nr 4 - dobierane losowo.
Trafił mi się neonowy róż czyli kolor 02. Sam kolor na wiosnę, czy lato jest jak najbardziej w porządku. Mam jednak już tę pomadkę w neutralnym odcieniu 01 i nie bardzo się z nią polubiłam. Niestety bardzo skleja usta mimo, że jest matowa.
2. Debby Błyszczyk do ust Kiss My Lips
Błyszczyk do ust KISS MY LIPS ma lśniący, sexy kolor i kremową formułę. Zapewnia ultra-gładką aplikację, nie klei się. Zawiera ekstrakt z Passiflory. Formuła wzbogacona witaminą E dla utrzymania właściwego nawilżenia ust. Specjalny silikonowy aplikator zakończony gąbką zapewnia komfortową aplikację. Błyszczyki dostępne w JOY BOX w trzech kolorach 08, 12,14 - dobierane losowo.
Tutaj trafił mi się bardziej mój kolor , bo wiśniowy. Bałam się trochę tych drobinek w butelce, ale na ustach ich nie widać. Mimo, że nie jestem zwolenniczką błyszczyków to ten zapowiada się fajnie, gdyż nie skleja ust.
3. Kneipp Esencja do kąpieli Totalny Relaks
Kneipp® Esencja do kąpieli Totalny relaks - w harmonii z naturą Dobroczynny relaks przy wyczerpaniu i stresie. Melisa indyjska, zwana również citronellą, działa odprężająco i uspokajająco po ciężkim dniu. Jej zapach działa rόwnoważąco na umysł. Melisa cytrynowa w naturalny sposόb wspomaga odprężenie. Zalety produktu to dobroczynny relaks przy wyczerpaniu i stresie, obecne w składzie olejki eteryczne oraz to iż jest on silnie skoncentrowany i bardzo wydajny.
Bardzo lubię olejki do kąpieli, a mój własnie się skończył więc ta buteleczka od razu trafiła do łazienki. Jestem już po pierwszym użyciu. I jestem oczarowana. Niewielka ilość olejku bardzo mocno barwi wodę oraz intensywnie pachnie. Zapach melisy bardzo mocno odpręża także jest to świetny produkt do kąpieli po ciężkim dniu.
4. Kneipp pielęgnujący olejek do kąpieli, kwiat migdała.
Tego olejku jeszcze nie testowałam, ale pięknie pachnie. Dostałam chyba za te opóźnienia w dostarczeniu paczki, gdyż nie ma go na rozpisce.
5. Eveline Cosmetics. Argan & Wanilla, Luksusowy krem do rąk.
Dostałam miniaturkę tego kremu idealną do torebki. Krem bardzo ładnie i słodko pachnie. Duży plus za to, że szybko się wchłania.
6. Evree, Olejek do twarzy i szyi
Nawilżający olejek do twarzy i szyi - luksusowa pielęgnacja do wszystkich typów skóry w szczególności dla pozbawionej energii, zmęczonej. Odkryj niesamowitą moc 15 drogocennych olejków: nawilżającego avocado, regenerującego jojoba, odżywczych ryżu i słonecznika, przeciwbakteryjnych geranium i pestek winogron, wzmacniających migdałów, łagodzącego nagietka, kojącego eukaliptusa, wiesiołka i citronelli , ściągającego rozmarynu, wygładzającej lawendy i pomarańczy oraz oczyszczającego grapefruita. Intensywnie nawilża, regeneruje i wygładza, przywraca zdrowy wygląd.
Nie ukrywam, że to jest główny sprawca całego zamieszania. Bardzo lubię olejek Magic Rose i zużyłam już ze 2 albo 3 buteleczki. Tym razem postanowiłam spróbować czegoś innego. W czasie, gdy czekałam na pudełko to w Superpharm kupiłam także wersję Revita Perilla z wodą różaną gratis dlatego aktualnie ta buteleczka trafiła do zapasów.
7. Original Source Żel pod prysznic Mango & Macadamia
ORIGINAL SOURCE Mango & Macadamia to egzotyczny duet zamknięte szczelnie w designerskiej butelce żelu pod prysznic.Soczyste mango, które znajduje się w tym wariancie dojrzewało na 287-letnim drzewie, by w połączeniu z orzechami makadamia, zapewnić przyjemny relaks pod prysznicem. Wobec tego wariantu nie można przejść obojętnie.
W kolejnym denku zobaczycie kilka żeli pod prysznic już wykończonych. Także przyda się ;) Nie miałam jeszcze ich produktów.
8. Carex Antybakteryjny żel do rąk
Carex Strawberry Candy to antybakteryjny żel do rąk o słodkim zapachu żelków truskawkowych. Produkt delikatnie działanie na skórę, co zostało potwierdzone dermatologicznie. Niewielka buteleczka żelu do rąk Carex Strawberry Candy o pojemności 50ml zmieści się w każdej torebce, plecaku, a nawet w kieszeni. Bez problemu wniesiemy ją również na pokład każdego samolotu. Dużą zaletą tego produktu, jest jego wygodna aplikacja, którą zapewnia funkcjonalne opakowanie z pompką. Dzięki niej żel nie rozlewa się na dłoni, jest precyzyjnie dozowany i wystarcza na dłużej.
Zawsze noszę w torebce żel antybakteryjny. Mój aloesowy jakiś czas temu się skończył więc ten zajął teraz jego miejsce.
9. Floslek Laboratorium Wazelinka do ust na randkę
Wazelinka kosmetyczna o zapachu maliny doskonale nawilża oraz zapobiega wysuszaniu się ust. Chroni przed działaniem niekorzystnych warunków atmosferycznych. Nabłyszcza, delikatnie natłuszcza oraz skutecznie zapobiega pierzchnięciu. Po zastosowaniu usta są zregenerowane, miękkie i aksamitne gładkie.
To jedyny produkt dla którego obecnie nie mam zastosowania, gdyż jestem obkupiona w masełka Nivea, mam też Balmi oraz pomadkę Lovely (tak , tak w każdej kieszeni co innego) Poczeka na swoją kolej lub oddam siostrze.
10. Perfecta Gruboziarnisty peeling mineralny
Aktywny peeling z drobinkami orzecha włoskiego polecany dla osób w każdym wieku, do pielęgnacji cery tłustej i mieszanej. Wyjątkowo dokładnie usuwa martwe komórki naskórka, wygładza powierzchnię skóry, oczyszcza pory i redukuje wszelkie niedoskonałości cery. Zawiera minerały morskie, odżywczy koktajl witamin E+C+F, a także miód z dzikich kwiatów, który odświeża cerę i nadaje jej ładny, zdrowy koloryt.
Mam obecnie peeling rozgrzewający z Under Twenty ale kompletnie się z nim nie polubiłam. Peelingi z Perfecty bardzo lubię (oprócz tego enzymatycznego na noc) także chętnie wykorzystam.
11. Sayen Zestaw kosmetyków do pielęgnacji twarzy
Sayen to polska, dynamiczna marka z branży kosmetycznej, która proponuje nowatorskie rozwiązania dla osób, poszukujących profesjonalnej alternatywy dla pielęgnacji skóry w gabinecie kosmetycznym. Specjalistyczne zestawy zabiegowe, ukierunkowane na konkretne problemy skórne, umożliwią każdemu bez wyjątku, przeprowadzenie kuracji skutecznie i trwale poprawiającej wygląd skóry - bez konieczności wizyty w SPA. Co istotne, cena zestawu, na który składają się trzy pełne zabiegi, to 99zł. W boxie znajdziesz jeden zabieg z 3 dostępnych zestawów: intensywnie nawilżającego, intensywnie odmładzającego, normalizującego.
Kompletnie nie znam tej marki dlatego chętnie przetestuję ich kosmetyki. W boxie dostałam wersję normalizującą.
I to już wszystkie produkty z walentynkowego JoyBox. Nie ma tutaj może niczego nowatorskiego ani WOW, ale wiele produktów po prostu na bieżąco wykorzystam, gdyż mi się skończyły.
A jak Wam się podoba zawartość?
Pozdrawiam
EMI :)