Hej!
Oleje już od dawna na dobre zagościły w mojej pielęgnacji. Zawsze mam w swoim domu kilka buteleczek naturalnego, czystego oleju różnego rodzaju. Cenię je sobie za wszechstronność działania. Świetnie sprawdzają się do oczyszczania twarzy, olejuję włosy, dodaję do maseczek z glinki. Sposobów na ich wykorzystanie jest naprawdę bardzo dużo. Jednym z moich ulubionych olejów jest olej konopny. Ma on zbilansowaną zawartość kawasów tłuszczowych nasyconych i nienasyconych (NNKT). Nienasycone kwasy tłuszczowe pełnią ważną funkcję w naszej skórze, gdyż wzmacniają uszkodzone komórki i sprawiają że skóra wygląda młodziej. Zawiera on również kwasy nasycone, które nie są wchłaniane przez skórę, a tworzą na jej powierzchni warstwę ochronną. W związku z tym, że NNKT przeważają olej ten możemy zaliczyć do tych suchych. Takie oleje są szybko wchłaniane przez skórę i nie pozostawiają na niej tłustej warstwy.
Kosmetyki z tym składnikiem (np. krem do rąk) świetnie mi się sprawdzały dlatego z miłą chęcią przetestowałam także olejek Efektima, którego głównym składnikiem jest właśnie ten drogocenny olej.
Skład/Inci: Cannabis Sativa Seed Oil , Isopropyl Myriastate Caprylic/Capric Trigliceryde, Isononyl Isononanoate, Vitis Vinisfera Seed Oil, Cyclopentasiloxane, Parfum, Cyclohexasiloxane, Tocopheryl Acetate, Butyphenyl Methylpropional, Coumarin, Limonene, Hydroxycitronellal, Alpha-Isomethyl Ionone.
Głównym składnikiem olejku jest wyżej wspomniany olej z nasion konopii, mamy tutaj także olej z pestek winogron. Znajdziemy tutaj substancję zapachową, która trochę niweluje naturalny zapach olejów - wiem, że nie każdemu on się podoba. Tutaj ten zapach jest dosyć intensywny, perfumeryjny, ale nie jest on męczący. W składzie znajdziemy także silikony , które będą tworzyły barierę ochronną czy to na skórze, czy na włosach. Bardzo podoba mi się opakowanie w którym umieszczono olejek. Jest ono z ciemnego plastiku dzięki czemu witaminy zawarte w olejach nie utleniają się pod wpływem słońca. Butelka ma też bardzo wygodny atomizer. Można nim w prosty sposób zaaplikować olejek na włosy, czy na skórę ciała. Zużyłam już 1/3 tego produktu i jak do tej pory spray działa bez zarzutu.
Ostatnio postanowiłam wrócić do regularnego olejowania swoich przesuszonych włosów i właśnie w tym celu postanowiłam używać olejek konopny Efektima. Zazwyczaj nakładam go na włosy mniej więcej od wysokości ucha aż po końcówki i zostawiam go na nich mniej więcej na godzinę. Czasem więcej - to zależy od ilości czasu, którym dysponuję. Potem zmywam go delikatnym szamponem bez SLS i nakładam lekką odżywkę. Włosy po takiej kuracji są naprawdę bardzo dobrze nawilżone i miękkie . Są lejące i nie ma najmniejszego problemu z ich rozczesaniem, a moje włosy mają niestety tendencję do puszenia się i plątania. Są bardzo miłe w dotyku, a przy tym nie są obciążone. Trzeba tylko pamiętać o tym, żeby dokładnie zmyć nadmiar oleju.
Olejek stosowałam również już po umyciu na końcówki włosów. Dzięki zawartości silikonów ładnie je nabłyszczy oraz scali rozdwojone końce. Dzięki czemu nasza fryzura będzie wyglądała lepiej, a włosy zdrowiej. Tutaj również trzeba zachować umiar i pamiętać, że zbyt duża ilość produktu może je nieładnie obciążyć i sprawić że będą wyglądały na nieświeże. Najlepiej rozetrzeć odrobinę produktu w dłoniach i lekko wetrzeć go w końcówki.
Olejek konopny Efektima możecie kupić w Rossmannie w cenie 24,99 zł za 150 ml.
Jestem ciekawa do czego najczęściej używacie olei i jaki jest Waszym ulubionym?
Post powstał przy współpracy z firmą Efektima. Nie miało to wpływu na moją opinię.