Witajcie!
Jeszcze do niedawno krem pod oczy był dla mnie zbednym gadżetem. Przyznam sie, że nawet jeśli jakiś miałam to używałam fo bardzo sporadycznie i najczęściej był on w formie lekkiego żelu chłodzącego. Jednak po 25 roku życia moja skóra się zmieniła. Moje policzki które do tej pory były normalne zaczęły się mocno przesuszac a wraz z nimi skóra pod oczami. Dlatego zaczęłam poszukiwania dobrego kremu w te okolice.
- Kremowa , nawilzajaca pielęgnacja przeznaczona do skóry wokół oczu wzbogacona olejkiem z avocado.
- Łagodnie nawilża skórę wokół oczu.
- Produkt testowany oftamologicznie i dermatologicznie
- Niezwykłe składniki naturalne zapewnia skórze optymalną dawkę nawilżenia
- zawiera olej avocado, masło shea i beta karoten.
Krem otrzymujemy w niewielkim, uroczym słoiczku. Ja wybrałam wersję 14ml. Powiem Wam, że bardzo długo zastanawiałam się nad kupnem tego produktu gdyż nie należy on do najtańszych. Chociaż jak na krem pod oczy 14ml jest to naprawdę sporo. Tym bardziej że produkt ma tylko 6-miesięczną datę ważności. Produkt ma fajny, dosyć bogaty skład. Chociaż powiem Wam, że myślałam że kosmetyki te są całkowicie naturalne. Nie są, ale są dobre.
Krem na konsystencję bardzo gęstej maści. Bardzo gładko rozprowadza się na skórze pod oczami i delikatnie topi pod wpływem ciepła ciała. Mimo swej tresciwej konsystencji szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy na skórze. Używa go także rano i świetnie nadaje się pod makijaż. Korektor się na nim nie waży ani nie spływa.
Jeśli chodzi o działanie to to, co od razu zauważyłam to przez swój jasny kolor delikatnie tuszuje cienie. Ja generalnie nie mam z tym większego problemu. Ale zauważyłam że wklepany wcześnie rano momentalnie rozjaśnia spojrzenie. Przede wszystkim jestem bardzo zadowolona że stopnia nawilżenia. Śmiało mogę powiedzieć że to najlepszy krem pod oczy jaki do tej pory miałam. I naprawdę widzę efekty działania. Zmarszczki mimiczne sa wypełnione i zmniejszone. Przez cały dzień czuję się również komfortowo mimo nalozonego korektora i pudru pod oczy. Czasem taka mieszanka powodowała ogromną suchość w tych okolicach.
Jedynym minusem jest jego opakowanie. Nie przepadam za sloiczkami w których muszę grzebać palcem. Zdecydowanie fajniej używa mi się produktów z pompką. Jest to wg mnie dużo bardziej higieniczne. Tym bardziej że mamy do czynienia z produktem o krótkiej dacie trwałości bez dużej dawki konserwantów.
Znacie produkty Kiehl's? Ciekawa jestem jakie kosmetyki są godne wypróbowania.
Buziaki💋
EMI
Szkoda, że opakowanie ma postać słoiczka. Też wolałabym, żeby to było air-less, no ale najważniejsze jest nie byle jakie działanie kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, trochę to problematyczne gdy się ma długie paznokcie.
UsuńMiałam go, ale mnie nie zachwycił. Z tego co jednak pamietam to był ważny 6mies od otwarcia.
OdpowiedzUsuńMasz rację 6-mcy. Wcześniej używałam Sylveco i pewnie nim się zasugerowałam. To jaki krem pod oczy Cię zachwycił? Może coś polecisz? :)
UsuńDużo dobrego o nim czytałam. Na razie mam krem pod oczy z Avene, może następnym będzie właśnie ten z Kiehl's :)
OdpowiedzUsuńa jak Ci się sprawdza ten z avene?
UsuńSpodobał mi się efekt tego "rozjaśnienia spojrzenia" :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to się sprawdzi u osób które mają duże zasinienia ale u mnie efekt jest.
UsuńNo ja niestety nie znam :)
OdpowiedzUsuńKiedyś chciałam go wypróbować, w sumie dalej mnie kusi, ale od momentu kiedy poznałam krem nacomi jestem mu wierna :).
OdpowiedzUsuńOczywiście próbowałam później innych np tołpa ale jeszcze żaden nie zadowolił mnie jak arganowy z nacomi :) ale może kiedyś kupię kiehl's :)
Musze w takim razie wypróbować ten z Nacomi. Lubię kosmetyki tej firmy :)
UsuńNigdy nie miałam kremu pod oczy , muszę się wreszcie zebrać i coś sobie kupić. Produktów tej firmy nie znam.
OdpowiedzUsuńKusisz kusisz :)
OdpowiedzUsuńOd tego jestem ;)
UsuńJak tak dobrze nawilża z chęcia bym sobie kupiła, bo własnie mój się skończył i używam tylko olejków ;)
OdpowiedzUsuńU mnie fajnie sprawdza się masło shea i kakaowe :)
UsuńMiałam próbkę i był ciekawy.
OdpowiedzUsuńProdukty Kiehls`a chodzą mi po głowie już od jakiegoś czasu. Niestety cena trochę mnie odstrasza. Aczkolwiek myślę, że skuszę się na pielęgnacyjny koncentrat na noc. Słyszałam, że jest obłędny.
OdpowiedzUsuńTeż długo się zastanawiałam czy wydac tyle kasy na krem, ale na pewno jest wart swojej ceny.
UsuńNie miałam produktów Kiehls'a. Udało mi się podreperować stan mojej cery za pomocą serum LIQ CC rich z 15% witaminą C. Mam teraz lepiej nawilżoną i bardziej promienną cerę. Wciąż szukam dobrego kremu pod oczy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa nie znam za bardzo tej firmy ale chętnie poznam. Szukam akurat jakiegoś fajnego kremu pod oczy :)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale z racji tego, że ma tak skrajne opinie, to póki co wolę wydać te pieniądze na coś innego :)
OdpowiedzUsuńMnóstwo dobrego o nim słyszałam ;) Rzeczywiście szkoda, ze nie ma pompki, to zdecydowanie wygodniejsza i bardziej higieniczna forma :D
OdpowiedzUsuńJestem zaintrygowana, zastanawiam się jakby spisał się u mnie ;]
OdpowiedzUsuń