Witajcie!
Kocham peelingi do ciała. Uwielbiam ten efekt wypolerowanej, wygładzonej skóry. Dlatego ten produkt zawsze znajduje się w mojej łazience i staram się go regularnie używać. Ale , czy taki produkt może również działać antycellulitowo?
Peeling solny aktywnie pomaga w kompleksowym programie odchudzania. Głęboko oczyszcza i stymuluje procesy przemiany materii w komórkach skóry. Wyraźnie napina, wygładza i doskonali kontury ciała.
Naturalna sól z jeziora Ostrownoje - zawiera cenne mikroelementy, wzmacnia mikro cyrkulację krwi, wykazuje działanie tonizujące i napinające.
Bylica pospolita - zawiera flawonoidy, kwas askorbinowy, olejki eteryczne, wzmacnia i napina skórę.
Olej z białej gorczycy - odżywia, zmiękcza i wygładza skórę.
Organiczny ekstrakt jałowca - stymuluje procesy regeneracji skóry
PRODUKT ZAWIERA 100% NATURALNYCH SKŁADNIKÓW
Sposób użycia:
lekkimi, masującymi ruchami nanosimy na ciało, zmywamy wodą
Skład INCI:
Rapa (sól z jeziora Ostrownoje), Butyrospermum Parkii, Glycerin, Cetearyl Аlcohol, Cocamidopropyl Betaine, Hydrolyzed Artemisia Vulgaris Leaf Powder (bylica pospolita), Brassica Alba Seed Oil (olej białej gorczycy), Organic Juniperus Oxycedrus Extract (organiczny ekstrakt jałowca), Parfum, Tocopherol, Iron Oxydes.
Opakowanie:
300ml
Naturalna sól z jeziora Ostrownoje - zawiera cenne mikroelementy, wzmacnia mikro cyrkulację krwi, wykazuje działanie tonizujące i napinające.
Bylica pospolita - zawiera flawonoidy, kwas askorbinowy, olejki eteryczne, wzmacnia i napina skórę.
Olej z białej gorczycy - odżywia, zmiękcza i wygładza skórę.
Organiczny ekstrakt jałowca - stymuluje procesy regeneracji skóry
PRODUKT ZAWIERA 100% NATURALNYCH SKŁADNIKÓW
Sposób użycia:
lekkimi, masującymi ruchami nanosimy na ciało, zmywamy wodą
Skład INCI:
Rapa (sól z jeziora Ostrownoje), Butyrospermum Parkii, Glycerin, Cetearyl Аlcohol, Cocamidopropyl Betaine, Hydrolyzed Artemisia Vulgaris Leaf Powder (bylica pospolita), Brassica Alba Seed Oil (olej białej gorczycy), Organic Juniperus Oxycedrus Extract (organiczny ekstrakt jałowca), Parfum, Tocopherol, Iron Oxydes.
Opakowanie:
300ml
Produkt otrzymujemy w ładnym, różowym opakowaniu z motywami roślinnymi. Słoiczek jest dosyć duży i ma spory otwór także łatwo jest nabierać peeling na dłoń. Po otwarciu wieczka ukazuje nam się różowa galaretka. Kojarzy mi się z takim musem z owoców leśnych. Zapach jest bardzo ładny , ale mi mojemu zaskoczeniu nie pachnie owocami. Jest bardziej świeży i przypomina mi zapach zielonej herbaty. Nie wiem być może tak pachnie jałowiec. Konsystencja produktu jest bardzo dobra i zbita. Pod wpływem ciepła ciała delikatnie się rozpuszcza i pieni. Nie jest to jednak zbyt mocny peeling. Mam wrażenie , że w tej topiącej się masie maślanej kryształki soli dosyć szybko się rozpuszczają i trzeba dołożyć kolejną porcję. Dlatego jeśli lubicie mocne zdzieraki to ten raczej Was nie zachwyci. Mi natomiast spodobało się to, że masło shea , które jest wysoko w składzie świetnie nawilża i natłuszcza skórę. To dla mnie duży plus , gdyż nie muszę już nakładać balsamu. A tego jak wiecie nie cierpię robić. Jeśli chodzi o działanie antycellulitowe to wg mnie każdy peeling trochę w tym zakresie pomaga. Masaż ciała wspomaga krążenie i sprawia że wszystkie zastoje żylne i limfatyczne (tak tak zboczenie zawodowe ;) ) zostają usuwane. Dzięki temu skóra wygląda na gładszą i zdrowszą. Na pewno jest to świetne uzupełnienie zdrowej diety i sportu.
Jednym słowem polubiłam się z tym produktem mimo, że lubię też mocne zdzieraki. Jednak jego właściwości nawilżające rekompensują mi to w zupełności. Chętnie przetestuję też inne wersje tego produktu .
A Wy jakie peelingi lubicie najbardziej?
Buziaki!
EMI
Jednym słowem polubiłam się z tym produktem mimo, że lubię też mocne zdzieraki. Jednak jego właściwości nawilżające rekompensują mi to w zupełności. Chętnie przetestuję też inne wersje tego produktu .
A Wy jakie peelingi lubicie najbardziej?
Buziaki!
EMI
U mnie peelingow nigdy dosyc :)
OdpowiedzUsuńTego peelingu akurat jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale lubię mocne i słabe zdzieraki. Podobnie jak ty nie przepada za balsamowaniem się, szczególnie zimą, bo muszę najpierw rozgrzać balsam w rękach aby gęsiej skórki nie dostać :P
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mocny zdzierak to to nie jest :P
OdpowiedzUsuńo babuszka agafia widziałam ten peeling i bardzo chętnie bym go przetestowała
OdpowiedzUsuńKocham peelingi, mogłabym przetestować każde. ;)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię nakładać balsamu więc taki peeling który pozostawia skórę nawilżoną byłby dla mnie idealny :)
OdpowiedzUsuńAaa peelingi to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńhttps://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/10/serum-wyszczuplajaco-modelujace-aqua.html?showComment=1477605371375#c5770214324084599347
Też lubie peelingi, ale za tą marka nie przepadam ;)
OdpowiedzUsuńno dla mnie ta marka ma za mocne składy...
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zdecydowałam się na to, aby wykonać sobie peeling chemiczny, bowiem stan mojej cery pozostawiał wiele do życzenia. Efekty są dobre, jednak teraz muszę pielęgnować skórę odpowiednimi kosmetykami.
OdpowiedzUsuń