Witajcie!
Ostatnio dostałam AŻ! 4 nominacje do Liebster Blog Award. Jest mi bardzo miło z tego powodu, że doceniacie mój wysiłek włożony w prowadzenie tego bloga. Staram się , aby był on jak najbardziej ciekawy, estetyczny, a recenzje przygotowywane dla Was rzetelne. Dlatego niezmiernie cieszy mnie taka ilość nominacji. Ale żeby Was nie zanudzać swoimy wywodami na temat własnej osoby postanowiłam wybrać po 3 najciekawsze pytania od każdej z dziewczyn i na nie odpowiedzieć.
1.W jakim kraju chciałabyś się urodzić?
Zdecydowanie w Hiszpanii lub gdzieś w Ameryce Południowej. Uwielbiam ten hiszpański temperament i optymizm. Bardzo dobrze czuję się w krajach z tą kulturą. Od jakiegoś czasu uczę się też języka.
2. Ulubione utwory muzyczne.
Praktycznie wszystkie zespołu IRA - głównie te starsze. Dają mi niesamowitego, energetycznego kopa.
3. Coś, co zmieniło Twoje życie oraz światopogląd.
Praca w szpitalu. Pokazała mi jak bardzo silni potrafią być ludzie i z jaką determinacją walczą o swoje życie. A także, że mimo wielu trosk i ciężkiej choroby nadal można być optymistą i być szczęśliwym.
To dlaczego wielu zdrowych ludzi nie jest?
4. Skąd wziął się u Ciebie pomysł na blogowanie?
Szczerze to pomysł podsunela mi moja koleżanka. Od dawna interesuję się kosmetykami i pielęgnacją ciała. Dużo na ten temat czytam i wiele osób interesuje moje zdanie. Dlatego postanowiłam spróbować i przelać na "papier" swoje myśli. Blog okazał się dla mnie świetnym relaksem i odpoczynkiem po pracy.Nie wspominając o tym ile ciekawych osób poznałam dzięki niemu :-)
5. Jaki jest Twój ulubiony kosmetyk do makijażu i dlaczego?
Zdecydowanie tusz do rzęs - najczęściej Lovely Pump Up Mascara. Mogę mieć nie pomalowaną twarz, ale bez tuszu się nie ruszę. Mam dosyć ładne, ale jako blondynka jednak jasne rzęsy i bez tuszu wyglądam na zaspaną.
6.Jakie jest Twoje najskrytsze marzenie?
Zobaczyć zorzę polarną na kole podbiegunowym i mieć psa rasy Husky :-) może go stamtąd przywiozę;-)
7. Ulubiony film?
Stary :-) Przeminęło z wiatrem.
8. Co wolisz sprzątać czy gotować?
Ja gotuję, a mój mąż po mnie sprząta ;-)
9. Czego najbardziej się boisz?
O ironio losu - strzykawek :-/
10. Jaką książkę możesz polecić na jesienny wieczór?
Wichrowe Wzgórza - lubię literaturę tego typu, taką refleksyjną i nostalgiczną. Ale chętnie też czytam Stephena Kinga i ostatnio Katarzynę Bondę.
11. Skąd pomysł na nazwę bloga?
Bo jestem blondynką ;-)
12. Co wywołuje największy uśmiech na Twojej twarzy?
Będę banalna, ale szczęście i uśmiech moich bliskich :-)
Będę banalna, ale szczęście i uśmiech moich bliskich :-)
I to już wszystkie moje odpowiedzi:-) Mam nadzieję, że chociaż trochę przybliżyłam Wam moją osobę.
Dziewczynom bardzo dziękuję za tak interesujące pytania:-)
Nie będę nikogo nominować, gdyż na większości blogów już widziałam te posty.
Jeśli jednak macie ochotę wziąć udział w zabawie i też odpowiedzieć na powyższe pytania to zostawcie link do postu w komentarzu lub w komentarzu umieśćcie swoje odpowiedzi.
Miłego dnia!
Emi :-)
O tak IRA potrafi dodać energii :) Też nie ruszam się bez tuszu do rzęs :))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZ chorymi ludźmi to prawda. Czemu zdrowi często się nie cieszą? Może mają zdrowe ciała, ale zmącony spokój umysłu? Hmmm...
OdpowiedzUsuńChyba sami nie doceniamy, że zdrowie nasze i bliskich to najcenniejsza rzecz na świecie.
UsuńMoja córka też marzy o takim psiaku :) Zorza polarna to coś co i ja bardzo bym chciała zobaczyć na żywo :)
OdpowiedzUsuńOd zawsze chciałam mieć Husky'ego lub ewentualnie Labradora lub Golden Retriver (miałam okazję brać udział w zajęciach dogoterapii), ale dopóki mieszkam w bloku to nie skrzywdzę takiego żywego, pełnego energii psiaka siedzeniem w czterech ścianach.
UsuńFajne odpowiedzi, żałuję, że niektóre takie krótkie.
OdpowiedzUsuńJeśli którąś mam rozwinąć (a ja uwielbiam rozwijać wypowiedzi...oj czasem aż za bardzo) to pytaj śmiało :) Myślę, że zrobię jeszcze kiedyś tego typu post :)
UsuńTeż uwielbiam ognisty temperament z Zachodu, a co za tym idzie telenowele latynoamerykańskie :)
OdpowiedzUsuńTez oglądam telenowele najchętniej z napisami polskimi, aby lektor nie zagłuszał hiszpańskiego. Staram się rozumieć, ale kiepsko mi to idzie :(
UsuńJa uczyłam się hiszpańskiego :) Uwielbiam ten język :)
OdpowiedzUsuńJa jestem na bardzo początkowym etapie, a poza tym miałam spora przerwę.
UsuńPrzyjezdzaj do mnie ! Wylecze Cię ze strzykawek :) Mówi Ci to pielęgniarka :) Pozdrawiam tuszomaniaczkę :*
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że to niezła ironia, bo sama przecież miałam zajęcia anatomii, również w prosektorium. Widziałam na żywo różne zabiegi np. artroskopię kolana, nefrostomię i nic mi nie było. Mogłam stać przy samym stole "operacyjnym" ale kiedy idę na pobranie krwi to niemalże mdleję...ehhh
UsuńTeż lubię stare kawałki IRY, ale nie tylko :)
OdpowiedzUsuńLubię takie klimaty:-)
Usuńteż nie lubię strzykawek!
OdpowiedzUsuńDobre porozumienie, że mąż sprząta :)))
fajne odpowiedzi! buziaki!
Musi być jakiś podział obowiązków;-)
UsuńJa też lubię żółty tusz od Lovely:) Na szczęście jako fizjoterapeutka chyba nie musisz niczego wstrzykiwać swoim pacjentom :D
OdpowiedzUsuńBardziej nie lubię jak to mi się coś wstrzykuje...
Usuńzorza polarna to marzenie.. :)
OdpowiedzUsuńach aż się rozmarzyłam:)
UsuńTo marzenie jest nawet bardzo realne, gdyż mój mąż ma kuzynkę w Bodo w Norwegii. Trzeba by się było tylko wprosić na herbatkę ;)
Usuńchciałam kiedyś pracować w szpitalu... ale nie wyszło;p
OdpowiedzUsuńJa trochę pracowałam ale że względów ekonomicznych zrezygnowałam
Usuńsuper tag :D gratuluję !
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
UsuńGratuluje nominacji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dzieki:-)
Usuńjesteś super ;)) strzykawki to coś strasznego ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję jeszcze raz za nominację i za tak ciekawe pytania :-)
UsuńRzeczywiście ciekawe pytania!
OdpowiedzUsuńTeż lubię "Przeminęło z wiatrem" i "Wichrowe wzgórza".