lipca 02, 2016

[RECENZJA] - MAX FACTOR LIP FINITY, 125 SO GLAMOROUS

Witajcie!

uwielbiam czerwone szminki! I mam ich całkiem sporą kolekcję. Jednak wiadomo, że czerwona szminka to spore wyzwanie. Aby wyglądała dobrze musi być perfekcyjnie nałożona i w tym stanie musi trwać jak najdłużej. Czerwonych szminek nigdy za dużo więc na ostatniej promocji -49% w Rossmannie skusiłam się na kolor 125 So Glamorous od Max Factor.



POMADKA LIPFINITY

SPRYTNA, DWUFAZOWA APLIKACJA DLA UZYSKANIA PEŁNEGO BLASKU KOLORU. WIERZCHNIA WARSTWA NAWILŻAJĄCEGO BŁYSZCZYKA SPRAWI, ŻE USTA BĘDĄ SOCZYSTE I ZMYSŁOWE PRZEZ CAŁY DZIEŃ. Pomadka Lipfinity do dwa proste kroki, aby usta lśniły długotrwałym blaskiem.

  • Nakładaj pomadkę rano, a kolor utrzyma się na ustach po obiedzie, kawie lub popołudniowej herbacie
  • Inteligentna aplikacja w dwóch etapach, zapewniająca kolor i nawilżenie ust
  • Nawilżająca warstwa wierzchnia zamyka strukturę ust i utrzymuje odpowiednie nawilżenie
  • Wybieraj spośród 15 najmodniejszych, długotrwałych kolorów
PORADY WIZAŻYSTY
  • 1
    Użyj odrobiny płynu do demakijażu, aby pozbyć się resztek kosmetyków z ust i zmatowić je.
  • 2
    Zaznacz kontury ust za pomocą końcówki aplikatora Lipfinity.
  • 3
    Płaską stroną aplikatora nałóz na usta pierwszą warstwę koloru.
  • 4
    Odczekaj 1 minutę, aby pomadka wyschła, a następnie nałóż na nią warstwę błyszczyka w sztyfcie.




Pomadka jest zamknięta w eleganckim , czarnym opakowaniu ze złotymi wstawkami. W zestawie z pomadką mamy również balsam nabłyszczający. Aplikator pomadki jest standardowy, gąbeczkowy  jak w większości tego typu produktów. Można nim ładnie wyrysować kształt ust. Jednak to, co mnie zachwyciło to jej ogromna trwałość. Naprawdę! Pomadka zaaplikowana rano, cienką warstwą potrafi przetrwać niemal cały dzień. Przetrwała poranną kawę w pracy, jedzenie jabłka, picie wody. Po zjedzeniu obiadu była lekko starta od wewnątrz, ale jak na czerwoną pomadkę nie wyglądało to nieestetycznie. Oczywiście po każdym z posiłków lub napojów ściera się warstwa błyszczyka więc trzeba go uzupełniać. Wraz z dołączonym balsamem szminka nie wysusza mocno ust. Próbowałam również jej samej, w wersji matowej i wówczas niestety jest dosyć sucha. Ale od czasu do czasu można w ten sposób ją nosić. 
Podsumowując bardzo lubię tę serię pomadek. Mam też drugi, bardziej neutralny kolor czyli 055 Sweet. Gama kolorystyczna jest dosyć spora i myślę, że każdy znajdzie odcień dla siebie. Pomadkę dostaniecie we wszystkich popularnych drogeriach w których są szafy Max Factor. Jej stadardowa cena jest dosyć wysoka , gdyż jest to ok 60 zł dlatego polecam polować na nią na promocjach.

Jak Wam się podoba (m) ;) ?


Miłego weekendu!
EMI 

32 komentarze:

  1. slyszalam same dobre opinie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślałam, że jest bardziej napigmentowana. Na ustach wyglada delikatnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może słońce trochę zjada jej odcień. Jest dobrze napigmentowana, ale ma bardzo przyjemny kolor. Mimo, że czerwony to spokojnie mogę w niej iść do pracy.

      Usuń
  3. Wygląda bardzo ładnie. Ja jakoś ostatnio nie zwracam uwagi na kosmetyki Max Factor, wiec dla mnie to zupełna nowość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sama nie mam za wiele produktów tej firmy. Uważam, że są trochę zbyt drogie jak na produkty drogeryjne. Ale bardzo lubię tusz 2000 kcal :)

      Usuń
  4. Śliczny ma kolorek :) ale ładniejsza jest ta Pani ze zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna czerwień :) u mnie królują tylko róże :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Róż jest bardziej uniwersalny na co dzień, ale zawsze jak mam okazję to wybieram czerwień :)

      Usuń
  6. mam jeden pomadkę z tej serii i jestem zadowolona z niej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupiłam tę jaśniejszą i tak mnie zachwyciła, że dokupiłam czerwoną .

      Usuń
  7. ładny kolorek :) Pięknie się prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam o tych pomadkach, ale nie miałam okazji przetestować :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Na ustach masz ten jaśniejszy kolor?
    Ciekawy zestaw, ale przyznam że dawno nie zaglądałam do szaf z kolorówką w rosku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie mam ten ciemniejszy :D też staram się tam nie zaglądać ;)

      Usuń
  10. Nie słyszałam o tych pomadkach, ciekawe jak u mnie by się sprawdziły :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja osttanio uwielbiam mat na ustach < 33

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio tez preferuję mat, ale czasem lubię odmianę :)

      Usuń
  12. Tobie bardzo pasuję, lecz mi pasują jedynie jasne pomadki albo w ogole niewidoczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się bardzo źle czuję w takich typowych nudziakach. Jeśli delikatna szminka to i tak przełamana różem lub czerwienią.

      Usuń
  13. Nie stosowałam jeszcze tego produktu ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowne kolorki ,szkoda że takie drogie .

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i wyrażenie swojego zdania :) Jeśli Ci się u mnie spodobało, dodaj bloga do obserwowanych i daj mi znać w komentarzu- z przyjemnością odwdzięczę się tym samym.

Zostawiając komentarz zgadzasz się z Polityką Prywatności.

Do zobaczenia !

Copyright © 2016 Uroda Według Blondynki , Blogger