grudnia 07, 2016

Z różem jej do twarzy - Makeup Revolution Panic Girl

Witajcie!

Paletki do makijażu.  Piękne , kolorowe. .. cieszą nasze oko i wodzą na pokuszenie. Długo w moich zbiorach było miejsce jedynie dla brązowych , bezowych i ewentualnie złotych cieni do powiek. Nie wyobrażałam sobie siebie w innych kolorach. Jeśli chciałam zaszaleć to robiłam sobie kolorowa kreskę.  Takie samo podejście miałam do różowych odcieni na oczach. Bałam się, że będę w nich wyglądać jak lalka barbie. Przed oczami stawała mi bohaterka Legalnej Blondynki. Jednak gdy zobaczyłam te paletę na blogu Kosmetycznej Hedonistki to całkowicie mnie ona zauroczyła. A że była na jednej ze stron na wyprzedaży za grosze to postanowiłam spróbować. .. i przepadłam.

Paleta mieści się w solidnym czarnym opakowaniu. Plastik jest dobrej jakości.  Mimo ze mam ja już rok to nie pękła, nie porysowała się. W środku mamy lustro. Czyni to paletę bardzo wygodną. Możemy zabrać ja w podróż i nie ma potrzeby brania ze sobą oddzielnego lusterka.


Jeśli chodzi o zawartość to mamy tutaj 12 cieni błyszczących i 6 matowych. Odcienie błyszczące są naprawdę mocno rozświetlajace ale nie zawierają w sobie dużych drobin brokatu.  Większość z nich jest jakby mokra,  kremowa przez co bardzo dobrze się aplikują. I na powiece tworzą piękną rozświetlajace taflę. Jedynym kolorem który jest suchy jest ostatni, czarny kolor. Również odcienie matowe są dobrej jakości. Nie są mocno suche i nie pylą się.  Ogólnie kolory są bardzo fajnie dobrane . Mamy tutaj wszystko co jest potrzebne do wykonania pełnego makijażu zarówno dziennego jak i wieczorowego. Jedynie nie pasuje mi tutaj ten srebrny kolor. Jest on dla mnie zbyt zimny. To samo dotyczy ostatniego matowego koloru.  Jest taki grafitowy wręcz siny.  Chętnie widziałabym tutaj ciemny czekoladowy brąz lub chociażby w ostateczności czerń. Z cieniami bardzo dobrze się pracuje. Nakładane odpowiednio nie osypują się.  Najczęsciej nakładam je  na bazę w postaci Color Tattoo Cream de Rose. I w tej kombinacji utrzymują się cały dzień.

Mimo ze mam ja dosyć długo to za każdym razem, gdy ja wyjmuje to na nowo urzekają mnie te kolory .



Dlatego serdecznie ja Wam polecam!

Paletę możecie dostać w popularnych sklepach internetowych za 25-30zł.  Ostatnio widziałam ja też w Hebe za 39,90zł.


Buziaki💋

EMI.
Copyright © 2016 Uroda Według Blondynki , Blogger