Manicure hybrydowy od mniej więcej 2 lat bije rekordy popularności. Kiedyś zarezerwowany jedynie dla profesjonalnych salonów. Teraz każda z nas sama może go wykonać w domu. Powstaje coraz więcej firm , które tworzą tego typu lakiery. Możemy je dostać nawet w standardowych drogeriach typu Hebe czy Natura. Podstawą udanego i trwałego manicure jest baza pod lakier. Ma ona zabezpieczyć naszą płytkę przed odbarwieniem ale także przedłużyć trwałość lakieru kolorowego. Po niemiłych doświadczeniach z bazą Semilac obawiałam się ze muszę zrezygnować z trwałości manicure hybrydowego. Jednak poszalałam na blogach i postanowiłam zainwestować w zestaw od Gelish.
Piszę zainwestować , gdyż w porównaniu do innych popularnych lakierów te są sporo droższe. Mi się udało kupić zestaw za 160 zł. Natomiast na plus są duże pojemności gdyż jest to aż 15ml każdego z produktów.
Baza ma bardzo wygodny i co zaskakujące krótki pędzelek. Łatwo można nim pokryć dokładnie paznokieć. Baza jest dosyć gęsta. Nie rozlewa się na boki, nie zalewa skórek ale także nie smuży. Baza dobrze przylega do paznokcia, manicure jest bardzo trwały. A jednocześnie baza świetnie rozpuszcza się w acetonie. Baza z Semilac która używałam kiedyś rozpuszczała się trudniej. Musiałam wręcz mocno ja zdrapywać. W przypadku gelish wielokrotnie jest tak że gdy zdejmuje klips z wacikiem to praktycznie cały manicure odchodzi. Muszę tylko delikatnie zdrapać jakieś pozostałości. Dużym plusem tej bazy jest także to, że świetnie odseparowuje pigment lakieru od mojej płytki. To dzięki niej mogę nosić lakiery Semilac. Gdy nałożę ja podwójną warstwa to wówczas te składniki które mnie uczulają nie przenikają do mojej płytki . Jeśli jesteście uczulona na któreś hybrydy to spróbujcie tego sposobu.
Drugim elementem zestawu jest top. Ma on już standardowy , długi pędzelek. Konsystencja jest dosyć rzadka ale się nie rozlewa. Wystarczy cieniutka warstwa. Dużym ułatwieniem jest to że wkładając paznokcie do lampy top świeci na niebiesko. Dzięki temu możemy sprawdzić czy top jest nałożony równomiernie. Produkt nadaje naszym paznokciom piękny lustrzany połysk. Ja swoje hybrydy zmieniam co 2 Max. 3 tygodnie i przez ten czas jest tak samo błyszczący.
Jednym słowem jestem bardzo zadowolona z tego zestawu i nie żałuję żadnej wydanej na niego złotówki. Świetnie współpracuje ze wszystkimi hybrydami jakie posiadam: Semilac, Neo Nail, Indigo czy Pierre Rene.
Dokupilam sobie ostatnio bazę proteinowa z Indigo i jestem ciekawa czy pobije tę z Gelish.
Pozdrawiam!
EMI💋
Informuję iż post nie jest sponsorowany, a produkty kupione przeze mnie.
160zł?! wow, takiej ceny się nie spodziewałam...
OdpowiedzUsuńNo a bez promocji kosztuje coś ok 100 za buteleczke ale warto było.
UsuńNigdy nie używałam produktów tej marki - może kiedyś wypróbuje ten zestaw. =)
OdpowiedzUsuńSa naprawdę świetnej jakości i bardzo wydajne.
UsuńCena ogromna, ale jak jesteś zadowolona to najważniejsze. Ja na razie nie robię hybryd :)
OdpowiedzUsuńJa lubię hybrydy ale czasem maluje też zwykłym lakierem. Muszę przecież zużyć to, co mam 😉
UsuńNie znam marki, ale dobrze wiedzieć, że dobrze się sprawdzają. Fajni wymyślili z tym niebieskim kolorem pod lampą ;)
OdpowiedzUsuńTak to duże ułatwienie ☺
Usuńz gelish mam tylko kolor i kładę na bazę z innych firm.
OdpowiedzUsuńI jak Ci się sprawdza. Chce właśnie dokupić też kolor.
UsuńWow, cena troszkę odstrasza :D
OdpowiedzUsuńCena jest wysoka ale jakość bardzo dobra. Właśnie ta firma była najczęściej określana jako hipoalergiczna wraz z shellac który również tani nie jest.
UsuńZestaw godny wypróbowania choć trochę drogi ale najważniejsze że ty jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNie chcialam ryzykować uczulenie na inne tanie bazy. Chociaż mam teraz proteine z Indigo i również jest super.
UsuńJa nie robię hybryd i nigdy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - nowości na blogu ;)
Ja robię bo to duża oszczędność czasu ☺
UsuńRobiąc kiedyś hybrydy w salonie, dziewczyny używały właśnie bazy i tupu z Gelish i mówiły, że jest najlepsza na problematyczne płytki paznokci.
OdpowiedzUsuńPrzed kupnem robiłam rozeznanie u stylistek i usłyszałam to samo.☺
UsuńCena jednak trochę mnie przeraża...
OdpowiedzUsuńw sumie za proteinę z indigo zapłaciłam 29zł za 5 ml , a tutaj za 80 zł mam 15ml więc praktycznie na jedno wychodzi ;)
Usuńgelish to dobra ale droga marka ;)
OdpowiedzUsuńtak, ale wolałam postawić na sprawdzony produkt niż znowu dostać uczulenia.
Usuńu mnie semilac sprawdza się bezproblemowo :)
OdpowiedzUsuńI mnie to jedyna marka która mnie uczula. Nie robią tego nawet hybrydy z aliexpress
UsuńWszystkie nasze produkty posiadają Certyfikaty Bezpieczeństwa oraz Dermatestu, reakcja alergiczna jest uzależniona od wielu czynników, żaden produkt kosmetyczny nie daje gwarancji niewystąpienia niepożądanej reakcji.
UsuńW razie pytań - chętnie pomogę
Online Ekspert marki Semilac
Ja chciałam kupić ten zestaw, ale jak zawsze kupiłam hybrydy w innej firmie... może w końcu go sobie zamówię
OdpowiedzUsuńA z jakiej firmy hybrydy kupujesz?
Usuń