czerwca 16, 2015

RECENZJA: BLACK DIAMOND HARDENER - ODŻYWKA WZMACNIAJĄCA PAZNOKCIE - GOLDEN ROSE

Witajcie!
Bardzo lubię lakiery Golden Rose i jak widzicie na poniższych zdjęciach mam ich całkiem pokaźną gromadkę. Dzisiaj jednak postanowiłam zrecenzować odżywkę Black Diamond.
Czy byłam z niej równie zadowolona , co z lakierów?




BLACK DIAMOND HARDENER - ODŻYWKA WZMACNIAJĄCA PAZNOKCIE - GOLDEN ROSE

Dzięki cząsteczkom czarnego diamentu zapewnia paznokciom większą twardość i wytrzymałość. Zawiera podwójną ilość mikro cząsteczek diamentu oraz składników utwardzających. Tworzy na powierzchni paznokcia twardą i błyszcząca powłokę zapewniając tym samym trwałe wzmocnienie cienkich, słabych i łamliwych paznokci. Zapobiega łamaniu i rozdwajaniu paznokci oraz odpryskiwaniu lakieru już po 4 tygodniach stosowania*
* Wynik używania preparatu przez z 4 tygodnie w testach skuteczności
SPOSÓB UŻYCIA
  • Delikatnie wstrząsnąć przed użyciem.
  • Nakładać jedną warstwę jako baza na czyste i suche paznokcie i poczekać do wyschnięcia przed nałożeniem lakieru.
  • Regularnie nakładać dwie warstwy raz w tygodniu aby wzmocnić efekt utwardzenia.

CENA :12,90 zł,
 POJEMNOŚĆ:  11 ml
SKŁADNIKI:
-
ethyl acetate, butyl acetate, nitrocellulose, adipic acid/neopentyl glycol/trimellitic anhydrite copolymer, isopropyl alcohol, acetyl tributyl citrate i inne

Odżywka znajduje się w ładnym, czarnym opakowaniu ze srebrnymi napisami. Jak to w Golden Rose, opakowanie jest minimalistyczne, co bardzo mi się podoba. 
Pędzelek jest dosyć gruby i wygodnie nim się nakłada produkt na paznokcie. Po otwarciu odżywka jest dosyć rzadka, ale w miarę upływu czasu odrobinę gęstnieje i robi się bardzo wygodna w użytkowaniu. Jeśli chodzi o wydajność to starczyła mi na około 4 miesiące regularnego używania i przez ten czas nie zgęstniała na tyle, że nie dało się z nią pracować. Została wykorzystana do ostatka , co również jest ważne, bo wiele odżywek mocno gęstnieje już w połowie buteleczki i nadają się jedynie do wyrzucenia. Tutaj nic takiego nie miało miejsca.
Jeśli chodzi o skład to jest on bardzo przyjemny, gdyż odżywka nie zawiera formaldehydu. Jest to ważne dla osób, które są uczulone na ten składnik i nie mogą używać odżywek takich jak np Eveline 8w1. Używałam odżywki głównie jako bazę pod lakier, czyli nakładałam ją średnio raz lub dwa razy w tygodniu. Czasem jednak nie noszę kolorowego lakieru na paznokciach i wtedy nakładałam ją tak jak zaleca producent, czyli 2 warstwy.
Co do działania to muszę powiedzieć, że jest ono bardzo porządne. Odżywka ładnie utwardza paznokcie już po kilku użyciach czułam różnicę. Nie jest to może bardzo mocne utwardzenie, ale na pewno wyczuwalne. Ponadto miałam wrażenie, że również odrobinę przyspiesza ich wzrost. Jeśli chodzi o efekt wizualny to odżywka ładnie nabłyszcza paznokcie dzięki czemu wyglądają zdrowo i elegancko nawet bez konieczności malowania kolorowym lakierem.
Podsumowując , bardzo polubiłam się z tym produktem. Może on być stosowany na okrągło, gdyż nie zawiera szkodliwych substancji. Jednak odżywka nie pobiła mojego już wieloletniego ulubieńca jakim jest HEROME Extra Strong, gdyż odrobinę słabiej utwardza i odżywia paznokcie. Tak wiem, że Herome zawiera formaldehyd, ale stosuję ją od wielu lat z przerwami i z moimi paznokciami nic złego się nie dzieje ( myślałam, że Eveline będzie tańszym zamiennikiem, ale niestety bardzo zniszczyła mi paznokcie). Także w obecnej chwili czekam na zamówioną buteleczkę z Herome, ale do odżywki z Golden Rose na pewno wrócę - tej lub może spróbuję innej. Jeśli nie lubicie lub nie możecie stosować preparatów z formaldehydem to serdecznie polecam!

A jaka jest Wasza ulubiona odżywka do paznokci?

Pozdrawiam i życzę słonecznego dnia!

Ocena: Bardzo Dobry + , Kupię Ponownie.

Informuję , że post nie jest sponsorowany, a produkt kupiony przeze mnie.

47 komentarzy:

  1. U mnie najlepiej sprawdzała się zawsze słynna Eveline 8w1 ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miałam zarówno 8w1 jak i dimentową Eveline . Na początku działały świetnie, ale po jakimś czasie (ok 2tyg) paznokcie zaczynały brzydko wyglądać i "odstawać" od macierzy.

      Usuń
  2. Muszę wypróbować jak zużyję wszystkie które mam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam zaczęte jeszcze ze 2 , ale tę używałam najchętniej bo miała najlepsze działanie.

      Usuń
  3. głośno o niej ostatnio.. ja na razie używam z bielendy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię produkty Golden Rose ale tej odżywki jeszcze nie dorwałam, muszę ją sprawdzić przy najbliższej wizycie w ich punkcie:)
    Może nie będę oryginalna ale moja ulubiona odżywka to "eveline paznokcie twarde i lśniące jak diament" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi te odżywki z Eveline kompletnie nie pasują, wręcz niszczą moje paznokcie :(

      Usuń
  5. Mamy dość mocne paznokcie i na razie jeszcze żadnej odżywki nie używałyśmy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam mocne włosy, które mam wrażenie że zabierają wszystkie witaminy do siebie :) A paznokcie nie są złe, ale z racji wykonywanego zawodu często myję i dezynfekuję ręce, co ma na nie niekorzystny wpływ. Także raz na jakiś czas stosuję terapię odżywczą. Poza tym odżywek używam jako bazy pod lakier kolorowy :) A Wam zazdroszczę! tak jak wszystkim z ładnymi pazurkami ;)

      Usuń
  6. ja na pewno ją kupię, bo szukam zamiennika dla eveline 8 w 1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli szukasz dla odmiany czegoś bez formaldehydu to polecam

      Usuń
  7. Brzmi zachęcająco. Ja mam obecnie odżywkę z Bell Vitamin Booster i też polecam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam jeszcze odzywek z Bell, muszę wypróbować bo lubię tą firmę :)

      Usuń
  8. Ja mam odżywkę 4 w 1 z Golden Rose i jestem z niej mega zadowolona, ale myślę już o przetestowaniu tej diamentowej, bo już kilka razy słyszałam, że jest świetna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak na razie miałam tylko tą, ale mam ochotę przetestować też inne warianty

      Usuń
  9. Mi utwardzała paznokcie ale z rozdwajaniem niestety nic nie zrobiła. A szkoda. pokładałam w niej duże nadzieje. Zaczęłam za to olejować paznokcie więc do czegoś dobrego dla paznokci mnie sprowokowała :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miałam problem z rozdawajaniem. Skończył się, gdy przestałam skubać skórki oraz oddzierać rozdzielające się kawałki paznokcia :/

      Usuń
  10. Odkąd stosuje manicure japoński niepotrzebuję już żadnych odżywek:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawiałam się nad tym, ale dla mnie chyba zbyt dużo zachodu z tym wcieraniem pasty itp.

      Usuń
  11. Mi się sprawdziła z Eveline :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi niestety nie :( a szkoda bo jest łatwo dostępna i tania.

      Usuń
  12. Nie wszystkie kolory mi odpowiadają

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem o jakie kolory chodzi, gdyż post dotyczył odzywki, która jest bezbarwna. Czytamy, a nie oglądamy obrazki :)

      Usuń
    2. Heh...dobre :D a swoją drogą, nie miałam ten odżywki, ale za to lakiery tej firmy lubię :)

      Usuń
    3. Również lubię ich lakiery i uważam, że jakościowo są lepsze niż wiele dużo droższych marek. Ostatnio bardzo zawiodłam się na lakierach Sally Hansen :( a kosztują majątek!

      Usuń
  13. Słyszałam już o tej odżywce same dobre rzeczy! Może warto w niego zainwestować - nadal szukam takiej najlepszej z najlepszych :D Swego czasu najlepsze były dla mnie z Joko :D
    __________________

    miksologia-urodowa.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam chyba odżywki z Joko. Dla mnie niepokonanym zwycięzcą jest cały czas Herome, ale robię sobie od niej (a raczej od formaldehydu) regularnie odpoczynek :)

      Usuń
  14. Uwielbiam tą odżywkę ! Mam już chyba 3 czy 4 opakowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to dopiero pierwsze ale myślę, że nie ostatnie :D

      Usuń
  15. Moją ulubioną odżywką do paznokci jest zdecydowanie podgrzany olejek rycynowy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiłam sobie ostatnio olejek rycynowy do OCM więc wypróbuję go również na paznokcie. Wsmarowujesz go w płytkę, czy wlewasz do miseczki i moczysz?

      Usuń
  16. Mam jakąś odżywkę tej firmy (różową) i też bardzo ją lubię, zużyłam właśnie drugie opakowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na razie miałam tylko tę czarną, ale muszę popatrzeć również inne warianty.

      Usuń
  17. Ja lubię i używam Eveline 8w1, ale z ciekawości wypróbowałabym odżywkę opisywaną przez Ciebie. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie Eveline się nie sprawdziła, a GR jak najbardziej polecam.

      Usuń
  18. Tej twojej nie probowalam ale mam teraz odżywkę z bielendy CC rownież bez formaldehydu i jest cudowna wiec rownież polecam :) nakładam ja tak jak ty - pod lakier. Mam długie rozdwajające sie paznokcie i ta odżywka super sobie z tym radzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam również problem z rozdwajaniem dlatego chętnie bym wypróbowała tę Bielendę.

      Usuń
  19. Nie miałam jej jeszcze, ale planuję kupić. Odżywka z Eveline początkowo świetnie działała na moje paznokcie, ale po czasie zaczęły się z nimi dziać dziwne rzeczy ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie niestety tak samo. Na początku było WOW, ale później coraz gorzej. I nigdy nie stosowałam jej codziennie tylko jako bazę pod lakier. Odżywka Herome mimo formaldehydu nigdy mi nie zniszczyła paznokci, a eveline niestety tak.

      Usuń
  20. Ta czarna jest świetna aktualnie ja używam :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja mam teraz jakąś z JOKO i całkiem fajnie się sprawdza, już ją zużywam :-) może następna buteleczka padnie na GR ? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam w domu z Joko jakąś witaminową, ale jeszcze nie używałam. Na razie meczę Nail Tec (nigdy więcej, ale jako baza jest ok)

      Usuń
  22. Odżywki z Golden Rose nie miałam, ale używam już od jakiegoś czasu z Eveline, tej z diamentem i u mnie to numer jeden :)

    OdpowiedzUsuń
  23. na pewno skuszę się na tę odżywkę ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i wyrażenie swojego zdania :) Jeśli Ci się u mnie spodobało, dodaj bloga do obserwowanych i daj mi znać w komentarzu- z przyjemnością odwdzięczę się tym samym.

Zostawiając komentarz zgadzasz się z Polityką Prywatności.

Do zobaczenia !

Copyright © 2016 Uroda Według Blondynki , Blogger