Bardzo lubię różnego rodzaju maski do twarzy i nakładam je niemal codziennie. Albo maskę kremową, albo w plachcie albo calonocna. Ze względu na tendencję do przesuszen najczęściej używam tych nawilzajacych. Ostatnio dzięki portalowi Trusted Cosmetics trafiłam na maskę , którą nakłada się na dzień.
Maseczka jest zamknięta w standardowych saszetkach. Konsystencja jest bardzo przyjemna, kremowa. Dobrze aplikuj się na twarz i dosyć szybko wchłania. Jest jej dosyć sporo i jedna saszetka spokojnie starcza na minimum 2 aplikacje. Jesli macie cere suchą lub odwodniona to bardzo fajnie sprawdzi się rano jako baza pod makijaż. Maska rzeczywiście dobrze nawilża i ujedrnia skórę. Zawiera ekstrakt z róży, który moja skóra bardzo lubi. Poza tym jakież było moje zdziwnienie gdy po 10-15 minutach spoglądam w lustro aby sprawdzić ile maski się wchlonelo a tam na twarzy mam srebrną poswiate. Serio! Wygladalam jakbym się obsypala rozswietlaczem. Ale delikatnie wklepana w skórę traci tę mocną perłę i skóra staje się zdrowo rozswietlona. Nałożony na tę bazę podkład wygląda o wiele lepiej. Szczególnie te o matowym wykończeniu, które nie są moimi ulubionymi. Maska sprawia, że skóra jest dobrze nawilzona przez cały dzień a makijaż trzyma się na niej świetnie. Myślę że będzie to świetna maska przed większymi wyjsciami i kiedy cały dzień musimy wyglądać perfekcyjnie.
Podsumowując polecam maskę wszystkim osobom , które szukają dobrego nawilżenia i rozswietlenia twarzy w ciągu dnia. Na pewno posiadaczkom cer suchych i odwodnionych. Ale także tych szarych, zmęczonych i dojrzałych. Jeśli macie cerę która lubi się błyszczeć to niekoniecznie maska przypadnie Wam do gustu.
Lubicie takie maski nakładane rano zamiast kremu?
Pozdrawiam!
Emi❤
Produkt przetestowalam przy współpracy z TRUSTED COSMETICS. Nie wpłynęło to jednak na moją opinię o kosmetyku.
Ja nie nakładam takich maseczek :)
OdpowiedzUsuńA z jakiego powodu? Nie lubisz? Nie służą Ci?
UsuńLubię wszelakie maski. Tej jeszcze nie miałam okazji próbować :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze mam całe mnóstwo różnego rodzaju masek w płachcie, kremie, do ukręcenia samemu :D
UsuńChętnie ją wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńPolecam! Spodobała mi się bardzo.
UsuńChyba nie dla mnie, moja cera jest tłusta :(
OdpowiedzUsuńDla cery lubiącej się błyszczeć niestety się nie nada. No chyba że jej nadmiar zmyjesz.
UsuńJa uwielbiam takie
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie maseczki sama dużo ich używam, może nie codziennie ale co drugi dzień zawsze :)
OdpowiedzUsuńTeraz mam zapas takich maseczek, tylko ja zazwyczaj sięgam po te zamknięte w słoiczkach lub tubach :)
Ja mam ostatnio mnóstwo maseczek w saszetkach.
UsuńLubię takie maseczki nakładać wieczorem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Mogłabym Cię prosić o kliknięcie w linki u mnie w najnowszym poście, będę bardzo wdzięczna :)
Ja też zazwyczaj robię to wieczorem ale ta że względu na właściwości rozswietlajace jest świetna rano lub przed imprezą
UsuńNie jestem pewna czy moja cera byłaby zadowolona, ona często kaprysi jak nakładam takie maseczki :(
OdpowiedzUsuńAle w ogóle nie lubi maseczek czy tylko takich bez zmywania?
UsuńUwielbiam wszelkie nowości maseczkowe:) Też bardzo lubię nakładać maseczki na twarz, jednak zwykle sięgam po oczyszczające, bo chyba tej odżywczej moja mieszana cera by nie polubiła...
OdpowiedzUsuńJa nakładam różne, w zależności od tego czego aktualnie potrzebuje moja skóra.
UsuńMoja tłusta cera raczej nie lubi tego typu maseczek i ja bym po nią nie sięgnęła :) Ogólnie produkty marki Soraya zawsze wypadają u mnie dosyć średnio i nie wiem czy kiedykolwiek bym jeszcze coś od nich kupiła :)
OdpowiedzUsuńJa mam cerę z tendencją do przesuszania i pewnie dlatego okazała się fajna ☺
Usuń