czerwca 12, 2016

[NOWOŚCI] MAJ 2016

Witajcie serdecznie!

ostatnio pozbyłam się majowych śmieci w DENKU więc pora podzielić się z Wami nowościami, które trafiły do mnie w tamtym miesiącu.


Mydło Aleppo 12%  oleju laurowego. Zakup mydełka planowałam już od dawna. wreszcie będąc w Krakowie na starówce trafiłam na sklep z naturalnymi kosmetykami. Wybrałam małą zawartość oleju laurowego, aby nie przesuszyć mojej i tak skłonnej do wysuszania skóry.


Początek maja to także końcówka promocji -49% w Rossmanie. Skusiłam się na dwie konturówki z Wibo Nude Lips w odcieniach 3 i 4. Jak wyglądają na ustach mogłyście zobaczyć na moim Instagramie (KLIK) , a także w recenzji na blogu (KLIK). Kupiłam także pomadkę Max Factor Lip Finity w odcieniu 055 Sweet. Po kilku użyciach tak bardzo mi się spodobała i pozytywnie zaskoczyła jakością, że dokupiłam jeszcze przepiękną czerwień 125 So Gorgeus.


Zdecydowanie najczęściej robię zakupy w Rossmannie. Kosmetyki marki Alterra bardzo lubię. Ostatnio zaopatrzyłam się w kolejne produkty z serii z Bio Granatem. Krem miał być dla męża. Jednak on jest niereformowalny i produkty bez parafiny nie zadowalają go. Dlatego krem trafił do mojej kosmetyczki na siłownię. Serum ma bardzo lekką , żelową konsystencję i szybko się wchłania. Nie polubiło się jednak z podkładem ProVoke :(


Zbliża nam się sezon letni więc zaopatrzyłam się w produkty do opalania. Fluid Sun Ozon z SPF 50 jest bardzo lekki, szybko się wchłania do matu i dobrze współpracuje z podkładem. Balsam z Kolastyny SPF 30 jeszcze nie był przeze mnie testowany, gdyż nie miałam okazji jeszcze się opalać. Jak na razie radzę sobie samoopalaczem z Sun Ozon, który bardzo lubię.



Skorzystałam z promocji na odżywki do włosów z Nivea i zaopatrzyłam się w wersję Hydro Care oraz Long Care i Repair. Jak na chwilę obecną chyba wersja Long bardziej spodobała się moim włosom. Żele pod prysznic Isana są niedrogie, dobrze się pienią i mają świetne zapachy. Tym razem trafiła do mnie wersja Vitamin & Joghurt, która dla mnie pachnie jogurtem truskawkowym. Mmmmm....


Trafiłam również do sklepu firmowego Ziaja i zakupiłam maskę do włosów Masło Kakaowe. Maska fajnie pachnie czekoladą, ale niestety nie daje jakiegoś efektu wow. Po skończeniu sprayu z Avon (Recenzja) zaopatrzyłam się w Odżywkę Intensywnie Wygładzającą. Jak na razie jest w miarę ok.


Cały czas jestem na etapie poszukiwania lakierów hybrydowych, na które zamienię nieszczęsne Semilac. Co prawda baza Gelish skutecznie odseparowuje uczulający mnie Semilac, ale nie chcę już z tej firmy kupować kolejnych kolorów. Swoje próby zaczęłam od NeoNail. Kupiłam neonowy koral Bermudas Beach, który pięknie będzie wyglądał do opalonych dłoni. Drugim kolorem jest pastelowy wrzos , czyli Tiger Lilly z limitowanej edycji by Patricia Kazadi. 



Będąc pod koniec maja w moim rodzinnym mieście trafiłam do Drogerii Polskich. Szkoda (a może dobrze) że nie ma tej drogerii w Warszawie. Można znaleźć tam kosmetyki naturalne , rosyjskie oraz kolorówkę np. Makeup Revolution. Zakupiłam rosyjskie glinki :białą i błękitną . W każdym opakowaniu są 2 saszetki z proszkiem. Glinkami podzieliłam się z mamą stąd tylko 1 pudełko na zdjęciu. Kiedyś nie lubiłam toników dopóki nie odkryłam, że można na buzię aplikować je za pomocą atomizera. Taki sposób bardziej mi odpowiada. Dlatego zaopatrzyłam się w Tonik-Mgiełkę od Vianek. Skusiłam się także na nowy pyłek od Indigo czyli Metal Manix. Cudo! (Filmik Klik) Kupiłam także pędzelek Hakuro H70 do nakładania cienia bazowego. W małej buteleczce znajduje się odlewka Oleju z Dzikiej Róży od Nacomi, którym również podzieliłam się z mamą.


Wreszcie udało mi się wygrać coś na fanpage Superpharm. Tam to trzeba mieć refleks ;). W ten sposób trafił do mnie Balsam Nawilżający z Bielendy.


Na blogu I Fit Jest Git udało mi się dostać do testowania produktów przeciw niedoskonałościom Uriage. Trafił do mnie Krem, Żel i Pasta z serii Hyseac. Krem i żel aktualnie testuję. Pastę sprezentowałam siostrze, gdyż rzadko mam problem z wypryskami więc u mnie raczej nie byłoby na czym jej testować. Ale na pewno dam wam znać jak sprawuje się u niej.

A jak Wasze nowości?
Coś ciekawego trafiło do Was w tamtym miesiącu?
Życzę udanej niedzieli!

EMI :)

Copyright © 2016 Uroda Według Blondynki , Blogger